Zachód

Autor "na chama" rozjaśniłeś dolną cześć foci tak, że wygląda teraz jak przeżarta kwasem solnym. Tyle tu "martwych" pikseli (wynik zwariowanego przesunięcia na maksa w prawo suwaków "cienie" i "czarne" dolnych partii zdjęcia), które psują jakość zdjęcia (kolor, ostrość, dynamika tonalna, WB). Focia robiona pod słońce i z tym dołem nie wyszło. Na drugi raz proponuję zostawić zdjęcie w spokoju lub dokonać mniej "agresywnych" poprawek. Można też połączyć dwie focie z prawidłowymi ekspozycjami dla nieba i pola lub zastosować inne techniki jak chociażby "bracketing". Kolego Pukien nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego ile autor tu "poprawiał".

@kpr.Krasula - ujawnij się nam, żebyśmy mogli ocenić, czy czasem nie jesteś mocny tylko w gębie

@kpr.Krasula - Zgadzam się w 100% ale źle Wam że ktoś zobaczył a do tego jeszcze poinstruował jak zrobić dobrze. Ja też widzę kolejny szczegół obróbki załączam obok.

Pokaż nam jaki ty jesteś mocny w gębie broniąc tego gniota. Moja gęba wypowiedziała się na temat tej miernoty, teraz czas na twoją facjatę (gębę) spuszczającą się nad tym ujęciem. Ujawnij się i podaj argumenty przeciwko mojej ocenie. Potrafisz? Napisz cokolwiek z czym się nie zgadzasz w moim opisie. Jeśli masz jakiekolwiek wiadomości na temat fotografii to wiesz, że mam rację.

@kpr.Krasula - Nie jest moim zamiarem bronienie tej pracy. Jest słaba nie tylko ze względu na obróbkę. Jestem tylko ciekawy, tego co napisałem. Czy czasem nie jesteś mocny tylko w gębie? Skoro kryjesz się i krytykujesz pod nieznanym nickiem.

przecież wszyscy wiedzą, że to Czesław, potwierdzam jest mocny tylko w gębie;)

Twoja gęba nie jest w stanie wyrazić niedoskonałości tego obrazu bo nie chce (czytaj nie potrafi). Jesteś mocny w gębie krytykując innych nie potrafiąc przyjąć krytyki tego zdjęcia. Potwierdzam, jesteś mocny tylko w gębie. Jeśli nie, to broń na forum tego zdjęcia. Napisz nam dlaczego to zdjęcie jest tak piękne? Oczywiście nie napiszesz bo przecież wszyscy wiedzą, że jesteś tylko mocny w gębie. Potwierdzam żeś mocny tylko w gębie :)