Łowimy rybki?

Cestaw się zna głównie na swoich fotkach którym stawia 6,a konkurencji 1 - większość zdjęć które wygrały w tym roku ten konkurs dostała od niego właśnie ocenę 1 jak można zobaczyć -BO TO NIE JEGO FOTKI i tyle w temacie. Patrząc na pierwsze fotki czesia w galerii to same koszmarki, w następnych już duża poprawa, ale na maxa pojechane w programie graficznym. Taka komercja się pewnie sporej grupie amatorów podoba, ale u bardziej znających temat już nie tak łatwo z tym populizmem. Ze strony serwisu dobra decyzja o braku podglądu ocen, konkurs będzie ciekawszy.

Cieszę się, że kolega tak dokładnie i dogłębnie analizuje moje zdjęcia, nawet moje oceny a i zapewne nietuzinkowe wypowiedzi. Jestem kontent że ktoś śledzi tok mojej kariery fotografa amatora i widzi dużą poprawę w stosunku do początkowych gniotów. Doceniam to i bardzo dziękuję (jestem wzruszony). Teraz wszystkim autorom fotek, które wygrają konkurs (a skąd będę wiedział? no oczywiście jestem wróżbitą) będę wstawiał szóstki. Jeśli kolega tak dużo czasu poświęcił mojej osobie to proszę przeanalizować oceny moich zdjęć. Rozumiem, że jeśli np. 4 akademików daje mi oceny negatywne to są to ci lepsi znający się na fotografii a od dwudziestu akademików od których dostaję oceny pozytywne to barany, które uległy populizmowi. Wszystko jasne. Jak kolega się nudzi to niech kolega dokona analizy ocen innych autorów ze stażem na FM znacznie dłuższym od mojego, którzy również oceniają swoje prace na 6.I nie dziwię się. Trzeba być baranem wystawiając fotkę do konkursu i oceniając je sobie na jeden.