Krzyż...

Moje fotki - nigdy nie mówiła, że są super;) ale wkoorza mnie to, że taki Czesław drze japę pod każdym zdjęciem udając, że ma coś ważnego do powiedzenia - wymusza na ludziach poprzez prowokację do tego by udowadniali po co robią zdjęcia a sam dorabia jakąś chorą ideologię to swojego przekoloryzowanego g. .. na bo wydaję mu się, że jeśli napiszę " taki miałem zamysł i tak mi się podoba " to już jego wygniecione ciasto na siłę będzie usprawiedliwione - nie dając przy tym kompletnie żadnych argumentów racjonalnych i rzeczowych czego wymaga od innych ot taki hipokryta zapatrzony w siebie i swoje rację. Nie umiesz słuchać nikogo. Przekaz ma każde g. .. no. Bo każde g. .. no ma autora, który stanie jak lew w obronie swojego dzieła. ;)))) Co innego Czesław jest powiedzieć " wiem że zdjęcie jest słabe ale chciałem ukazać to i sramto a co innego jest wciskać ludziom kit że Twoja praca była przemyślana ( mimo że wygniotłeś z tego ciasto totalny zakalec ) tworząc wokół siebie pewną auro znawcy, który zapewne bez wikipedi już by tak nie brylował na FM. A że lubisz prowokować to wiem - bo masz z tego satysfakcję że zmuszasz innych do pewnych niezbyt pozytywnych zachowań, że wzbudzasz w nich irytację bo na siłę próbujesz udowodnić światu że każdy ma obowiązek myśleć. .Dla mnie Czesław zawsze będziesz buraczanym inteligentem, który ma manie wyższości nad innymi.

Co MuMiA teraz widać jak ci żal d. .ę ściska. Powodzenia w dalszej pracy "artystycznej" (mam na myśli kabaretowej) życzę bo o fotografii nie masz żadnego pojęcia. Niestety samą koparką wiedzy nie nadrobisz. A na osłodę twojego rozgoryczenia z powodu twojego beztalencia przesyłam kilka słodkich buziaczków. A teraz pisz dalej swoje jarmarczne teksty, które niewiele wspólnego mają z fotografią a raczej z twoją megalomanią. Szkoda, taka fajna i inteligentna dziewczyna (żartowałem). Buziaczki. Pa pa. (o mnie zapomnij o mnie się nie martw ja sobie radę dam)