Wybrany wątek opinii

Powoli nudne się to robi.
(2019.02.03)
walki Kliczków też się z czasem nudziły. .. bo były przewidywalne. .. ;) Ja robię swoje i będę to robił :) taki temat nigdy się nie wypali, od 10 lat fotografowania wschodów słońca jeszcze nigdy się dwa takie same nie trafiły. Wiec warto to uwieczniać bo taka chwila trwa kilka minut :) Pozdrawiam. ;)
(2019.02.03)
Niby masz rację ale czemu te Bieńkowo ? te sama drzewa, ten sam płot;) Nie odbierz mnie złośliwie.
(2019.02.04)
Te drzewa te płoty te pola są od zawsze w mojej pamięci. .. pamiętam jak ojciec z mamą zbierali ziemniaki na tych polach a ja mały chłopczyk bawiłem się w wojnę na tej drodze, robiłem kopce z ziemi i potem zaschniętymi grudami rozbijałem je :) ach. .. .jaka to była przednia zabawa! pamiętam jak ojciec kosą obkaszał żyto żeby wjechała potem snopowiązałka, a mama nam przynosiła wodę z kwaskiem cytrynowym i cukrem do picia. .. to był mój świat, świat widziany oczami małego chłopca ze wsi. .. wiec wracam tam ciągle. .. dzisiaj już jako dorosły człowiek z aparatem fotograficznym, i wracać tam będę dopóki dam radę. Pozdrawiam
(2019.02.04)
I dzięki tej historii odkryłeś dwa oblicza tego miejsca, dzięki za poświęcony czas by tak dużo odpisać;) Już się nie czepiam;) Pozdrawiam
(2019.02.05)
Powrót do komentarzy