/_________________/

Po prostu robisz to, co kochasz, a styl przychodzi później. W niektóre dni budzisz się szczęśliwy, w niektóre dni smutny, są też dni kiedy budzisz się naprawdę wściekły. Jeśli potrafisz wykorzystać te uczucia w swojej twórczości, jeśli potrafisz je wyrazić w swoich pracach to znaczy, że jesteś artystą. Nie widzę żadnej różnicy między byciem fotografem a artystą. Nie stawiałbym tych granic. Jeśli ktoś chce myśleć, że to jest sztuka, to świetnie, historia i tak zadecyduje.