Poziom dzisiejszej fotografii podnośni niestety poprzeczkę dość wysoko i zazwyczaj mamy ochotę oglądać bardziej porywające fotografie niż banalne widoczki jak ten powyżej, cóż to zasługa dzisiejszych czasów. Dla mnie osobiści to gniot :) Przyznam, że to słowo jest niesprawiedliwe ale. .. każdy ma swoje zdanie i właściwie nie ma chyba znaczenia kto ma rację, ważne do kogo to dociera. .. do mnie akurat nie może do kogoś bardziej. .. .cóż subiektywne to wszystko ---- :) pozdrawiam

Jeny, Krzychu, jaka reakcja. Lubię takie dyskusje. Po pierwsze, primo, nigdy nie nazwałem tego zdjęcia "gniotem". Po drugie primo, nie mam nic przeciw obróbce graficznej. Sam większość zdjęć kadruję, prostuję, ewentualnie rozjaśniam, ważne aby z tym nie przesadzić. A teraz coś z zupełnie innej beczki, czy byłeś w sobotę w Krynicy?

Nie. - bo zabierałem "Kuśtyczka" z Fromborka dopiero w niedzielę. Pozdrawiam

Sorki, rzeczywiście chodziło mi o niedzielę, w takim razie się ujawnię, jak będziesz na GP Krynicy w ten weekend. Pozdrawiam.

Oj, nie zalogowałem się