Za Wolakusem. Mniej więcej. Możecie go sobie nie lubić, ale ma rację, że samochody w kadr włażą i WIDAĆ, że to przypadek, a nie przemyślana kompozycja. To częsty błąd początkujących fotografów, że na własnych zdjęciach widzą tylko to, co chcą zobaczyć i mają kłopoty z kadrowaniem i prezentowaniem swoich prac. Zdjęcie dużo by zyskało, gdyby przyciąć je tak, żeby była tylko kałuża na brukowej ulicy. Bo pomysł niezgorszy.
Odpowiedz na opinię experta- z kadrowaniem i doswiadczeniem u autora jest nienajgozej ,a jezeli chodzi o samochody to wydaje mi sie ze sa przemyslane poniewaz odzwierciedlaja proporcje -mozna sobie skadrowac bez samochodow i efekt jest moim zdaniem gorszy kwestia gustu.
Obserwator: proporcji CZEGO? Proporcji kałuży? Względem opon? Nie zgodzę się. Błąd w sztuce i już. Oczywiście, MOŻNA przyjąć, że autor chciał, żeby samochody tam były, ale wydaje się, że wtedy robiłby jednak zdjęcie pod nieco innym kątem, choćby takim, by zachować jakieś piony i poziomy. Ominąłby ławeczkę? Bez dwóch zdań - wypatrzone dobrze, ale wykonanie pozostawia bardzo wiele do życzenia i nie ma co dorabiać obronnych teorii.
Kiedyś Damian Nowacki robił takie fajne zdjęcia z kałużami. No tutaj mam te same uwagi co Wolakus i ex-pert. A co do uczenia - na studiach przyszłych magistrów uczą magistrowie, amatorów z powodzeniem mogą zatem uczyć amatorzy. A nauki niech wyciąga ten kto chce, a reszta niech idzie sprzątać i nie marudzi. Droga wolna, nikt nikogo nie zmusza do postępów. A do tych, co w dobrej wierze chcą się podzielić swoimi uwagami - każdy dobry uczynek musi zostać ukarany. Pozdrawiam
Podzielam zdanie obserwatora....gdyby nie bylo tych aut nie byloby tego efektu. Uważam ,że autor przemysl co robi. Czy wszystko trzeba preparować żeby zaspokoić wasze gusty ?. W końcu kazdy z was to tylko amator. Osobiście podoba mi sie to zdjęcie .
a może niech się autor wypowie, bo jeżeli te fragmenty aut są celowo wkadrowane, to są niefortunnie poucinane... tak jakby się autor nie mógł zdecydować, czy dać te auta, czy może lepiej nie dać? A co do kwestii spornych czy doradzać, czy nie doradzać - byłoby dobrze gdyby autorzy określali czy oczekują sugestii, czy też nie. Bo jedni chcą się uczyć i chętnie wysłuchują opinii, a inni dają fotki na konkurs dla stówki, bo można dać, więc czemu nie dać? Pierwszym polecam fora fotograficzne, gdzie nie ma pseudokibiców, a drudzy, zawsze mają 50% szans - wygrają albo nie wygrają ;)
Witam wszystkich serdecznie . Zauważyłem ,że toczy się tutaj ostra dyskusja nad wykonaniem technicznym mojej fotki. Nie myślałem ,ze można tyle i tak zażarcie dyskutować nad zwykłą kałużą i resztkami opon ,które pozostawiłem w określonym celu. Ale poważnie . Zdjęcie jest wykonane całkiem przypadkowo do kadru o którym mowa we wcześniejszych opiniach. Pozostałości po autkach zostawiłem celowo i nie jest to brak wiedzy na temat wykonywania zdjęć lecz pokazanie tego co chciałem przekazać. Jak zauważyli niektórzy „krytycy” w tej fotce zawarty jest głębszy sens a nie tylko próba zadowolenia stałych obserwatorów. Cieszy mnie jednak fakt ,że oglądacie moją fotkę bo to znaczy ,że mój cel został osiągnięty. AUTOR
No tak spór o dziure w ulicy i kawalek kałuzy ..czyli o dziure w całym.Jak w Sejmie . Zostaje pominety istotny temat tej fotki (jak mi sie wydaje ) a uwaga skupiona na stomilu. Uruchomcie wyobraznie zobaczcie cos wiecej niz kałuże i opony. Jak siegam pamięcia ....kiedys wygrała fotka cztery łodzie ...czy podobny tytuł .....i wlasnie tam zastanawiałam sie nad tym o co chodzi autorce???co takiego "wyjątkowego " było w tej fotce???Odbicie ???.....to chyba za mało.
Cześś obywatelom.Mam pomysł. Może podejmiemy dyskusje natakim oto dylematem :))) czy na tym zielonym samochodzie jest wytatuowana łódka czy żagiel a może ktos co innego widzi ???Bo te opony to maja juz obrobiony tyłek ,że hej :))))...A moi tam osobiście podoba sie to bajoro Elblaga :)))Plus dla Autora.....widac ,że gościu ma klase .
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje