Mój "umysł" wiidzi, że przejście z błękitu w dolne, ciemniejsze, cieplejsze tony (tła) zaczyna się na ok 1/3 wysokości a nie w połowie :) Myślę, że to słaby argument żeby zarzucać łamanie reguł dobrego kadru (w tym zdjęciu).
Pozdrawiam
Nie jest złe, za to jest ciekawe. Fakt, że wzory tworzone przez mróz przy kolejnym, n-tym zdjęciu szybko potrafią się "przejeść" oglądającemu, ale póki co zgłoszone tutaj w lutym jest jedno. Wzorek ciekawy, kolory w tle również. Ale zgadzam się, że kompozycyjnie to dość chaotyczne podejście. Widziałem ostatnio kilka ujęć zmrożeń na szybach i były znacznie ciekawsze poprzez wybranie pewnego fragmentu, który stanowił rzeczywisty, główny temat zdjęcia, a nie był jedynie teksturą na całej powierzchni kadru. I w tym sensie te zdjęcie tutaj udane kompozycyjnie nie jest, jest za to pokazaniem ciekawego widoczku na szybie.
żałosne są Twoje komentarze :)) skoro każdy to dlaczego tylko jeden autor znalazł się który wstawił taki zdjęcie? To ty zrób takie zdjęcie i je wstaw i pokaż jakie to łatwe to nie wydaje mi się żeby udało ci się zrobić choć w 10% tak dobre jak udało się to autorowi. Pewnie wg ciebie najlepsze zdjęcia to widoki? Tylko niestety tego typu zdjęcia są już strasznie oklepane i mało kto potrafi zrobić coś zaskakującego. A ty zapewne jesteś specem fotografii :))
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje