w żadnym razie nie było stwierdzenia, że to fotka ze stycznia 2005 roku - w notce powyżej jasno zostało powiedziane, że to wyraz tęsknoty za śnieżną zimą, kiedy biały puch otula wszystko wokół... mimo pięknej pogody, bo jest ona wiosenną, ogarnia mnie smutek... nad wyraz brakuje mi śniegu... to domek przy ulicy Legionów
Nawet jeśli to nie tegoroczna zima, to jednak zima. Właśnie się przekonałam, że zdjęcia z tego stycznia równie dobrze mogą udawać wrzesień czy kwiecień. Za to w listopadzie można było uwiecznić śnieżne krajobrazy rodem z bajki. Fota urocza, przemawia do mnie.
To zdjęcie zasługuje na wyróżnienie. Pokazuje Elblag jakiego nie znamy - pokazuje inną stronę miasta. Trzeba przyznać, że ten "nieznany" Elbląg jest również piękny. Pozdrowienia dla autora zdjęcia. 3mam kciuk.
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje