Redakcja dostała 4 czy 5 fotek jak dobrze pamiętam i dokonała preselekcji... cóż ich prawo, choć mówiąc szczerze ja oprócz żółtego wybrałbym inne foto jako to drugie... Tytułem opisu: fotki robione były bez statywu, z czapki (czapka na śnieg i aparat na czapkę) toteż może kadry nie są doskonałe (brak możliwości dowolnego ustawienia aparatu względem obiektów), ale cóż jak się nie ma co się lubi... Z innych fotek były jeszcze: czerwone zamki, białe chatki, tajemnicze zielone kule, nieoświetlony sfinks i takie tam...
Niestety, kto ma wladze (L'Etat c'est moi) ten rzadzi, nie stosujac sie do zadnych zasad demokracji, i (Vox Populi).
Rzadzacy na poczatek rzuca parenascie wybranych przez siebie fotek (niestety, musimy polegac na jego guscie i smaku, nawet jezeli nosi adidasy i dresy w pasy) na pozarcie komentatorom, Ci sie preza do komentarzy i bardzo szybko opiniami nawet (Expressis Verbis) wypelniaja miejsce pod zdjeciami. Potem przez tydzien 'rzad' umiejetnie trzyma nas w napieciu i niepewnosci, a moze debatuje nad kolejnymi fotkami i mozliwoscia dopuszczenia ich do publikacji lub ocenzurowania i wreszcie rzuca nastepny ochlap ku uciesze gawiedzi i tak sie toczy ta coraz bardziej nudna i szara zabawa, ktora jest swietnym odbiciem naszego panstwa.
przez pomylke kliknalem na 'rozklad PKP', no tam jest o wiele ciekawiej, wybralem stacje docelowa Lodz i wiem ze ten pociag tam dojedzie chyba, ze redaktor cos zmieni.
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje