UWAGA!

[X]

Komentuj korzystając ze swojego nicka. W tym celu Zaloguj się kontem portElu, Facebooka lub Googla
lub zarejestruj konto na portElu.
Anuluj

Witam :) Heh Jakie wojny? :) Wszystko po staremu… Jak zwykle jestem atakowany przez tego samego kogoś pod tysiącami nicków. Zastanawiam się jedynie czy to jakiś stary, znany mi wróg, czy też ofiara własnego zdjęcia, a co za tym idzie - mojej nie przychylnej oceny :). Najśmieszniejsze jest to, że ja nie mogę tej osoby zaatakować, bo raz, że w głowie mam inne plany, dwa, że zmienia nicki jak rękawiczki. Przy okazji musiałem go (ją) podszkolić z angielskiego :) bo się bardzo o to prosił (a). Jeszcze raz witaj i komentuj :) może i Tobie trafi się taki adorator jak mi ;) czego Ci nie życzę....Pozdrawiam

świadek