Zdjęcie poprawne, wiem,że to głupio zabrzmi, ale to po prostu wodospad. Dokument. Dobry kadr, dobrze naświetlony, ale nic więcej. Nie zachwyca artyzmem, o tak rzec można. :)
Dziekuję bardzo za opinie. Łysek: jestem pod wrażeniem opisu. Porterosie: mi też te odcienie wpadły w oko ;-). Peter: będę się starał opisywać fotograficznie urokliwe i ciekawe miejsca w naszym grodzie. Zgodnie z powiedzeniem:,,Cudze chwalicie, swego nie znacie''. Izabelka: to wcale głupio nie brzmi, to jest po prostu wodospad :-). Fotografią cyfrową param się od niedawna, na zdjęcia artystyczne czas przyjdzie zapewne później. Pozdrawiam wszystkich.
To nie jest Elbląg! W prawym, górnym roku na ścianie jest sprayem napisane USA. Heh A tak poważnie, to miejsce jest wybitnie Elbląskie (nie spotkalem nigdzie podobnego wodospadu), ujęcie zrobione jakoś tak ciepło (mam na myśli nie krzyczący charakter zdjęcia, bardzo swobodny), ze zdjecia emanuje spokój (spokojny, wręcz leniwy wodospad) i oczywiście przywołuje moje najpiękniejsze wspomnienia z okresu dzieciństwa. Złowiłem bowiemna tym wodospadzie swoją pierwszą rybę - był to pstrąg. Poważnie. Dla młodzieży powiem, że pływały u nas kiedyś pstrągi i minogi. Czyli:
* 1 pkt za wybitnie elbląski charakter zdjęcia,
* 1 pkt za cieple ujęcie,
* 1 pkt za spokój,
* 1 pkt za przywołanie moich wspomnień,
* i "+" za rybę (też z mpich wspomnień)
* 1 pkt dodatkowo, bo dziś zarobiłem dużo kasy i jestem szczęśliwy
Razem: 5+, ale dam 6 bo nie lubię półśrodków.
Marecki - jak mówię 3 z plusem - to znaczy, że dałem 4 :). Po prostu wolę nagradzać niż karcić (ale wymyśliłem hehe :) ) Ale taka jest prawda..... Przyzwoite foto a na nim jak to napisał Hube "miejsce jest wybitnie Elbląskie". Zgadzam sie z fajnym, trafnym i sentymentalnym opisem poprzednika. Dodam od siebie, że ja wychowywałem sie w innych rejonach miasta, a wodospad ten zawsze był obiektem moich naukowo -doświadczalnych obserwacji w ramach młodzieńczej ciekawości w czasach rodzinnych wycieczek na basen. A ze te odbywały się w lato - stąd zimowe sentymenty względem tego obiektu gdzieś mi umykają. Może autor ma w zanadrzu jakąś letnią wersje :)
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje