dios'ie- nie jest to niestety plac zabaw tylko boczna brama koszar i kwatery wojsk radzieckich ktore stacjonowaly tu od 1958 do 1985 roku (miejsce jest jeszcze objete klauzuka tajnosci i nie wiem jak autorce udalo sie je znalezc i opublikowac.Ja wiem gdzie sie znajduje ale niestety nie moge go zdradzic). Widac tam wyraznie dwie budki straznicze, brame wjazdowa oraz anteny z podziemnych radiostacji, niestety zasypane sniegiem. Drzewa, w poblizu koszar zostaly uszkodzone przez transportery rakiet, ktore dostarczane byly w tajemnicy przed zachodnimi imperialistami. W czasie gdy sluzylem w wojsku polskim czesto bywalem w tych koszarach, gdzie uczylismy sie obslugi rakiet SS20.
O Boże! Takiej szalonej interpretacji " na wojskowo", bym się w życiu nie spodziewała...Niech pan, pułkowniku pozostanie lepiej w spoczynku...P.S. Wojsko zawsze żle mi się kojarzyło. A to dlatego, mogę pozwolić sobie na malutką dygresję?, że były system robił np. takie numery( poza mnóstwem innych oczywiście)odwołuje koncert Maanam'u z powodu stanu wojennego. Możecie się śmiać, ale tak mnie wtedy wk...li.To uderzyło bezpośrednio we mnie 12 dziewczynkę...
Hej, nie wiem, myśle, że to żart, Moja Droga, znasz go lepiej. Poza tym faceci tak mają...wyobrażają sobie bógwico...a ten to przecież agent provocator no nie? Wejdz na jakiegoś czata, to pogadamy, co?
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje