Nie czepiajcie sie sprzetu bo jest to lustrzanka analogowa Nikon F 80. Zdjecie zrobilam przez szybe samolotu z wysokosci 1500 metrow teleobiektywem, wiec uwazam ze jak na takie warunki wyszlo super!
mekeke... a jak bys zrobil lepiej zdjecie (chodzi mi o wymiar techniczny) teleobiektywem w trzesacym sie caly czas samolocie? Nawet ustawiajac migawke na 1/2000 zamrozilbys tylko obraz, ale ani ostrosci ani nic innego bys nie polepszyl. To moje osobiste zdanie. A co do aparatu to Nikon F80 jest bardzo dobrym sprzetem, wiem bo robie zdjecia N65 i ten juz jest wystarczajaco dobry... Druga sprawa jest to, ze zapewne zdjecie nie ma powodowac wzwodu ze wzgledu na uzyty do niego aparat czy walory techniczne, a jest raczej nietuzinkowym i innym niz cala reszta ujeciem Elblaga... Dam 5
hube kadr jest nie tuzinkowy oki bo jest z samolotu, jesli uzylbym 1/2000 lub jeszcze krotszego czasu przy jak najmnijeszej ogniskowej to bym jak ty to mowisz zamrozil wsyztsko ,jesli obraz byl by ostry na matowce to zdjecie wyszlo by ostre taka jest prawda nie mozna wtedy "zamrozic" calego obrazu poza ostroscia, problemem moze byc szyba samolotu ona da duze nieostrosci, natsepnym razem trzeba zabrac obiektyw szerokokontny i takim sprzetem poprbowac otowrzyc okno lub drzwi jesli sie da. nie jestem sprzetowcem nie wiem jakie opcje ma ten nikon, nie znam polowy opcji mojego malego obrazka, zdjecie poza tym ze jest robione z samolotu nie jest ciekawe, poza tym chyba z tego samolotu widac tez ciekawsze miejsca ... katedre np :)))
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje