Swiadek, tylko czego?: Piszesz o Sobie, ze jestes szlechetny, nie zakladasz, ze ludzie sa doopkami lub glupkami. Rzeczywiscie, Ty tego nie zakladasz, Ty to najzwyczajniej robisz. Uzywasz w swojej korespondencji okreslen: "glupia, zarozumiala, bardzo glupia, zamknij morde ty ropzpieszczona szmato, niepoczytalna, hipokryta, durny poeta, zgryzliwy idiota". Czy nie wystarczy epitetow jak na dwie zanalizowane przeze mnie Twoje korespondencje? Zacznij od siebie, nawet jezeli juz stwierdzasz, ze dales sie sprowokowac to nie wyciagasz z tego zadnych wnioskow. Dalej idziesz w Swoje. Tak niechcacy zostajesz "usluznym idiota", ktory taczy jak mu zagraja. Nie ciekawi mnie co na to odpowiesz, poniewaz jest to moja pierwsza i ostatnia korespondencja do Ciebie.

"nikt Ci wrogi" -masz rację, wypowiedziałeś się mądrze i szczerze i do takich ludzi nic nie mam. Wiesz już za pewne, że jestem impulsywny. Powiedziałem tak ostro ponieważ nie lubię owijać w bawełnę. Można mi zarzucić dużo cech negatywnych. Z pewnością jestem wybuchowy, nerwowy, potrafię być chamski i wiele innych. Ale zwróć uwagę kto zaczął, kto pierwszy kogo starał się zaczepić, zdenerwować, poniżyć! Czyżby tylko dlatego, iż bronię się, mam być potępiony. Ja napisałem prawdę i przepraszam ale pierwszy nie wyzwałem!!!!!! Pierwszy od niechluja i dupka nie wyzwałem!!!! Byłem grzeczny jak ministrant :). Więc jak osądzasz weź te rzeczy pod uwagę (wiem, ze to dziecinne). A mianowicie: kto kogo zaatakował i kto kogo pierwszy wyzwał!!!!! Jeśli uważasz, że ta bezsensowna konfrontacja jest moją zasługą i ja za nią odpowiadam to albo nie przeczytałeś komentarzy wszystkich albo też jesteś hipokrytą równym im albo zwyczajnie jesteś stronniczy. Nie chce mieć do czynienia z nikim, kto obwinia broniącego się.....a wyzywanie jest jedną z ekspresji moich wypowiedzi "Nic co ludzkie nie jest mi obce" -ale nigdy nie wyzwę nikogo pierwszy!!! Czyżby pomiędzy zachowaniami społecznymi a polskim sądownictwem istniała analogia? Pozdrawiam jedynie życzliwych, dobrych ludzi!!!

Daj sobie spokój! swiadku! Ludzie to swinie, wychowania nie zmienisz...

Kaska:twoj przypadek ubliza swini.

hodowca- a Twój Twoim rodzicom :) :) ...widze, że już macie neta na pogotowiu opiekuńczym :P

tak tak! A ty zatem jesteś nie swinią a bardzo miłym człowiekiem

Chcialabym tylko powiedziec, ze zdjecie jest ladne ale nie specialne na te pore roku (ok, moze na zdjecie grudnia jest w porzadku), a wszyscy ktorzy sie kloca proponuje isc na czat. Pozdrowienia z Bern.