"Jestes szalona" to do osoby, która napisała wiersz - cytuję: "Oczy tak szerokie, a nie widzą cienia, głębia Tych oczu!-mówi ciocia Gienia, Jest jak ocean na dnie którego, Leży wieloryb świata nowego. Duch przemyka przez Ścieżkę Kościelną, A kwiaty po jego przejściu więdną. Mury wysokie i grube jak grzyb śmierdźący, Kończę już, bo palec mam bolący...."
To nie nie jest w stwierdzenie obraźliwe, tylko spontaniczna reakcja na bolący palec i ciocię Gienię :-) Jednym slowem - szaleństwo, niech to trwa!
(Do niu) Hehe, no ciocia Gienia zawsze mi powtarzała, że moim zadaniem jest niesienie ludziom ciepła, radości i szczęścia. Znalazłam na to fajny i efektywny sposób, a mianowicie pisanie głupich wierszyków "na poczekaniu". Od zawsze marzę o tym, by każdy żył beztrosko nie przejmując się haosem codziennego życia i czasem znajomi mówią mi, że jestem głupim małpiszonem. Jestem szalona, mówię Ci, zawsze nią była co ciiiii się śni. Nie jestem kopciuchem, mówię Ci, jestem szalona uuuuu!!!!! :D
Sądzę, że:
- po pierwsze to jest konkurs fotograficzny, więc sztuka fotomanipulacji nie wchodzi w grę....
- po drugie nie ma co oceniać, komentować, skoro ta praca nie spełnia warunków konkursu...
- po trzecie pozdrawiam autorkę!
A moim zdaniem to członkowie JW Akademii FM powinni zainwestować w kilka browarów, zużyć je, i podyskutować o tym czego oni chcą od konkursu. Odpierając atak na fotomontaż poprzedniego zdjęcia tej samej 15-letniej Soni któryś z Akademików stwierdził iż jest to konkurs fotograficzny i wszystko gra - odpindolcie się od dziewczyny (w domyśle). Teraz dowiaduję się od innego Akademika, że to zdjęcie nie spełnia kryteriów. A kto je tu umieścił Szanowna Akademio FM? Bardziej powalonego konkursu w necie nie znajdziecie.
pijok bo to jest Holiday Version przez wakacje panuje tutaj system "Wszystkie zdjęcia dozwolone" co nie jest zdjęciem może w każdej chwili nim zostać :D a poza wakacjami to ... ehhh juz nic wiecej nie powiem bo sie zaraz mi tu kamieniem dostanie po łbie :D
Jest dużo racji w poprzednich wpisach. Konkurs ten, stał się konkursem programów do obróbki fotek. Fotka czerwca z czystym amatorskim zdjęciem ma nie wiele wspólnego. Zdjęcie "odbarwiono", odbarwiono fotkę chmury którą użyto jako warstwy. Wyszło dzieło, czemu nie zaprzeczam , w maju było podobnie. Jak więc mają się do tego wszystkiego "kliszowcy"? Są bez szans, zwlaszcza wtedy gdy fotlab "zrobi swoje". Czas najwyższy, by organizatorzy sprecyzowali regulamin. Może tylko do użycia -"obrazek - dopasuj...", ewent kadruj. Czs by to jakoś naprawić.
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje