mam wrażenie, że zdjęcie pokazuje to, jaka naturalna była ciemność zdjęcia, choć to prawda, że przydałoby się trochę jaśniejsze zdjęcie, nie mniej jednak pokazać coś naturalnie chyba jest sztuką w dzisiejszych czasach. .. .sam też się staram, ale nie zawsze mi to wychodzi, bo jest takie przyzwyczajenie to "upiększania" zdjęć u niektórych osób, będąc na wernisażu też takie odniosłem wrażenie, że większość zdjęć to grafika a nie prawdziwa fotografia, tu jest to bez wątpienia "fotografia" :) a. .. takie moje myśli i moje osobiste zdanie;) pozdrawiam
Ta mgielka okalajaca domek i drzewka na drugim planie daje niepowtarzalny nastroj temu zdjeciu. Pal licho, czy nazbyt ciemne, czy niezbyt rozjasnione. .. ja tam czuje sie tu bardzo dobrze.
@fotoplay - Rzadko zabieram głos, bo brzydzę się się ordynarnego hejtu. Ponieważ Pan Panie Fotoplay jest "w porzo" :) odniosę się do Pańskiego wpisu. Otóż fotografia jak sama nazwa wskazuje jest grafiką z pomocą światła. Dawniej przy naświetlaniu papierów pod powiększalnikiem maskowało się obrazy, wywołując zdjęcia stosowało się rożnego rodzaju osłabiacze, wzmacniacze, nie mówiąc już o retuszu odbitek tuszem chińskim. Dzisiaj wszystkie te zabiegi zastąpił święty PS. W związku z powyższym dziś nie mam problemu z wywołaniem foty tak, aby cieszyła oko, wycinając druty, retuszując ładną buźkę pani modelki czy też dramatyzując niebo z chmurkami. .. .Tzw. "prawdziwe foty" zostawiam pasjonatom World Press Foto. Amen. Łączę pozdrowienia.
A moim zdaniem...