Październikowy zachód słońca

Proszę Pana/Pani. Autor zdjęcia przekazał kadr takim jak go chciał pokazać. Ja nie widzę przejaranego słonaczeka. Proszę spojrzeć na słońce na własne oczy. Bije żar prawda ? Czy na tej fotografii jest znacząco rażący błąd z tym słońce? Moim skromnym zdaniem nie a zajmuję się fotografią długo. Poruszony konar ? Widzi Pan/Pani pęd wody ? Czy jad który aż kipi zasłania oczy? Widać wodę która płyne w stronę konaru. Było by to wręcz niemożliwe aby choć trochę woda go nie poruszyła. A jeśli nawet choć w minimalnym stopniu jest on poruszony to co Panu/Pani do tego? Ludzie ogarnijcie się w tym komentowaniu i analizowaniu zdjęć. Bo znawami to Wy nie jestecie na pewno. Dla mnie pięknie pokazany zachód słońca. Aż chce się tam być.

Filozof