Mam nadzieje ze autor zdjecia sie nie obrazi a ten ludek z nosem przyniesie mi szczęście... zgubiłam wczoraj< na "wszystkich swiętych" KOLCZYK (-motylek-) który dostałam od mojej kochanej śp.Babuni-gdzieś w okolicy dworca pkp lub przystanku koło MC.donalda -bardzo bym była wdzięczna jakby uczciwy znalazcago zwrócił-(E-MAIL JEST NIżEJ) pozdrawiam was wszytkich..... licze na szczęście.... moze sie do mnie usmiechnie?
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje