Według mnie hdr był zbyteczny. Za bardzo "przypalone" te gołąbki. Można było zostawić surowy kadr, no może lekko podretuszowany. Tu niestety wali przesadzoną obróbką podobnie jak i przy tamtych srajdachach. Po przeróbce, otoczki wokół ptaków rażą oko. Jeśli obiektyw winietuje to żaden problem to usunąć, a jeśli autor sam wstawił winietę to jeszcze gorzej, bo tu o pokazanie natury chodzi (ozdobniki, pier. .. .iki zbyteczne). I takie mam wrażenie jakby autor użył w programie graficznym jakiegoś filtra lub gradientu gaszącego światła, kolory tu też jakieś nienaturalne. Niby natura ale dla mnie za sztuczna. A czy autor stał blisko, czy zdjęcie robił tele czy portretówką, mnie jako odbiorcę interesuje efekt końcowy. A jaki on jest (według mnie oczywiście) to wyżej opisałem. (3)
A moim zdaniem... (od najstarszych)