Piękny komentarz.. nareszcie ktoś to zauważył!Dlaczego osoby zajmujące się zawodowo fotografią wystawiają swoje zdjęcia (nawet pozakonkursowe) w konkursie dla amatorów..? I słusznie Pan/Pani zauważył/a, że Pan Michał brał jużniejednokrotnie udział w tym oto konkursie... Coś tu nie gra... Widzę, że powracamy do tematu korupcji.. Ciekawe ile Pan Michał dał w kopercie by "szanowna komisja" przymknęła oko na jego "amatorskie" zdjęciia, które wzięły udział w konkursie.. A może to poprostu czysty układ "koleżeński"???
Drogi Ja, przecież już raz wyjaśniałem, że do koperty trzeba włożyć 1700 zł, p. Michał po koleżeńsku płaci połowę. Dzięki korupcji na portElu wystawiając zdjęcie pozakonkursowe ma szansę (nie) wygrać 100 zł. Od tej pory będzie to zapisane w 3. punkcie regulaminu. Że niby to nie ma sensu?! No to przeczytaj jeszcze raz swój wpis.
Żeby wyjaśnic..:) Tylko jedno zdjęcie (pierwsze zresztą) dałem jako konkursowe. Każde następne już było pozakonkursowe więc proszę uważniej przeglądać galerię. Co do nagród to jak sam opis wskazuje nie biorę oficjalnie udziału w konkursie więc nagroda mi się nie należy. A dlaczego tu je wklejam? bo nie ma innej ciekawej galerii ukazującej nasz Elbląg i okolice a uważam że jest co pokazywać.. Poza tym od czasu do czasu między jakimiś nerwowymi stukaniami po klawiaturze ktoś napisze coś mądrego wyjątkowo o fotografii a nie o konkursie. Proponuję Zdjąć nagrodę to może wreszczie będą tu fotki o których można będzie bez zawiści podyskutawać i może wówczas by się skończył ten wyścig szczurów za 100zł :) Pozdrawiam. Uff.. Ale gorąco się zrobiło:)
I jeszcze jedno.. Elbląg cierpi naprawdę na brak fotografików ale jest wielu pasjonatów którzy naprawdę chcą się uczyć i mają "oko" i mam nadzieję że jakoś uda nam się kiedyś zrzeszyć i stworzyć coś w Elblągu jak w wielu innych miastach.. Galeria na portelu to naprawdę dobry początek bo fotki tutaj czasami są naprawdę dobre.
do michala proponuje wiec stworzyc cos na ksztalt regionalnych grup jkaie ma www.cyberfoto.pl na poczatek oczywiscie , wiem ze sa takie w olsztynie i ostrodzie i nawet w ilawie tylko w elblagu nie ma , zbiera sie 5 10 osob i wymieniaja sie doswiadczeniami razem zrzucaja sie ba benzyne i jezdza w plener robia fotki , w elblagu byy sie cos takeigo przydalo bo to co widze na forum te zdjeica 80 proc to chala jakich malo bez urazy a tematem zdjec jest ciagle albo katedra albo zachod slonca w kadynach ...
Taka grupa już istnieje, co prawda mało oficjalnie, ale istnieje:) grupa nosi nazwę EGF - Elbląska Grupa Fotograficzna, inicjatywą powstania grupy była sama potrzeba jej stworzenia, której nie było w mieście tak jak w innych miastach z tego, co mi wiadomo. EGF działa od października zeszłego roku, wtedy też odbyło się pierwsze oficjalne spotkanie (piknik rycerski na podzamczu) ludzi (niektórych, bo wszystkich ciężko było zgarnąć) robiących zdjęcia, dlatego, że to lubią. Na spotkaniu pojawiło się koło 10 osób (mamy nawet wspólne zdjęcie;)i od tego się zaczęło. Swój początek EGF wziął z Fotki Miesiąca, która była jedynym miejscem, do szerokiej publikacji zdjęć robionych w Elblągu i okolicach. Po prawie roku działalności - i tu musze dodać - grupa rozwija się tempem ślimaka (brakuje np ODPOWIEDNIEGO MIEJSCA W NECIE, żeby umieszczać fotki zrobione w czasie wyjazdów, dyskutować (forum), umawiać się na kolejne wyjazdy, terminy, konkursy w grupie itp), ale fotki robimy sukcesywnie. Na koncie EGF-u są m.in. Kadyny, Olsztynek, Kąty Rybackie, Frombork, Dzień Hanzy, Bażantarnia, Jelenia Dolina, Kanał Elbląski, Jezioro Pierzchalskie, Żuławy Wiślane no i sam Elbląg.
Do Michała i xiendza w mercu, a także do innych - tak jak piszecie, taka grupa jest potrzebna, można zrzucić się na paliwo i jechać w teren (tak właśnie robimy) dzieląc koszty przez ilość osób wychodzi taniej, można wymieniać się doświadczeniami, propozycjami, przydają się również różnego rodzaju znajomości, po to by dostać się w miejsca, w które normalnie się nie wchodzi, no i bezpieczeństwo, w grupie zawsze bezpieczniej:) im więcej osób tym lepiej, nie zawsze wszyscy razem możemy gdzieś pojechać, bo wiadomo, każdy ma jakieś swoje zajęcia i nie zawsze wszyscy mogą, ale najczęściej parę osób może i wtedy ruszamy. Wyjazdy na fotki odbywają się cyklicznie, ktoś rzuca temat i jedziemy, niedługo jesień, więc pewnie będzie też większy plener. Każdy, kto ma aparat i chciałby przyłączyć się do grupy, musi zrobić tylko jedno, po prostu się zgłosić, kopert nie przyjmujemy;) wyzywać też się nie wyzywamy:) tylko polujemy:) Zostawiam tu mój adres, jeśli chcecie w to wejść to zapraszam >>> damian@portel.pl
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje