nie rozmawiamy ze sobą
Fot. ezra
Ocena Czyteln. 3,0/47
A moim zdaniem...

A moim zdaniem... (od najstarszych)

Po pierwsze nadsyłając zdjęcie, zgodnie z regulaminem autor wyraża zgodę na użycie zdjęcia w celach promocyjnych, w tym wypadku publikację na stronie www.elblag.pl (bo o to zapewne chodzi). Po drugie to, że do tej pory zdjęcie się nie zakwalifikowało, to nie znaczy, że nie zakwalifikuje się w najblizszych dniach po tym jak zagłosują wszyscy Akademicy. Po trzecie zamiast się obrażać na regulamin, warto najpierw go przeczytać zanim się wyśle zdjęcie. I po piąte - usunąłem to zdjęcie ze strony www.elblag.pl, bo przecież nic na siłę.
admin (2006.08.24)
Zdjecie faktycznie zrobione w Starym Siedlisku wokol domu, w ktorym odbywal sie plener. Nie jestem pewien co do autora rzezb, bo pan Dziewialtowicz po kazdym plenerze zostawia sobie jedna, dwie prace uczestnikow. Moze byc to praca ktoregos z wczesniej wystawiajacych. Czy sa na sprzedaz - powiem tylko, ze niektore prace po kilku latach ozdabiania podworka ida miedzy ludzi.
ezra (2006.08.24)