Mikołaj

No właśnie i tutaj pojawiają się braki podstaw wiedzy z fotografii. Najprościej mówiąc balans bieli jest parametrem pozwalającym aparatom cyfrowym oddać jak najwierniej kolory na fotografii. Jeśli ktoś czasami wieczorem przechodzi koło Mikołaja ale nie wraca z pubu po kilku głębszych to może zauważyć, że miej więcej o tej porze oświetlone mury katedry taki mają właśnie kolor nie bardziej zimny, nie bardziej ciepły ale właśnie taki. Balans bieli jest jak prawidłowy. Dalej, przepalenie następuje gdy przetworniki nie są w stanie oddać tak szerokiej rozpiętości tonalnej, jaką mamy w fotografowanej scenie. W efekcie tracimy szczegóły w najjaśniejszych lub najciemniejszych partiach obrazu. Czy w tym przypadku tracimy szczegóły obrazu? no oczywiście, że nie. To co widzimy białego na oknie gotyckim to nazywa się maswerk. Czy nie widać jego zarysu, czy nie widać jego szczegółów, ba widać nawet jego trójwymiarowość. Jeżeli coś jest jasne ale widzimy bardzo dobrze szczegóły, strukturę itd. to znaczy, że nie mamy do czynienia z przepaleniem. Hm. .. zaprawa pomiędzy cegłami też pewnie wyżarta bo są tam same białe płaszczyzny cha chaa!! No a ta krzywizna mierzona prawdopodobnie linijką aż przewraca katedrę na boki. "Tekla" wyluzuj, dla relaksu proponuję pooglądać sobie "abstrakcyjne", "w całości nieostre" prace Pani Magdy Wasiczek, którą notabene bardzo szanuję i podziwiam. "Tekla" nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem żebyś mnie lubiła. CZESIO

CESTAW1