poraża to twoja ignorancja i ciasnota słownikowa kolego fotoplay. miej szacunek do czyjegoś zaangażowania i nakładu pracy w wykonanie tej fotki bo podejrzewam że nawet nie "kumasz" o co w niej chodzi. a poza tym wrzuć siakieś twoje "porażające" foty abyśmy doznali "porażenia" twym "porażającym" geniuszem. arti
arti, czemu tak mocno reagujesz? przeciez fotoplay powiedzial tylko, ze to nie w jego guscie. W moim tez nie. Wiec czy aby moc powiedziec cos takiego, to musimy od razu byc specjalistami w fotografice? I nie martw sie, ale ja mam szcunek do kazdej tu pracy, tylko nie kazda musi mi sie podobac. Mam nadzieje, ze fotoplay mysli podobnie.
hehehe a mówią że to ja jestem niewychowana. taaaaa. .. .. ktoś tu chyba dotyka autora??? nie no skądże. .. arti nie obrażaj ludzi. obrażaj zdjęcia co naj wy żej.
oki, może trochu poniosło mnie ale jeśli ktoś leci sztampą i pod dziesięcioma fotami pisze że "nie poraża" to jest pewne lekceważenie które temu zdjęciu się nie należy. nie dyskutuję o gustach bo ma prawo podobać się lub nie ale rozróżniajmy w komentarzach zwykłe pstryki które rzeczywiście mogą "nie porażać" od fot które wymagały nakładu pracy. chciałybym kiedyś móc pochwalić się podobną pracą ale to jeszcze daleka droga przede mną. jeśli kogoś uraziłem to przepraszam. arti
rozumiem Ciebie doskonale. jednak pamiętaj że każda sztuka wywołuje reakcję i odczucia. U jednych zachwyt u innych ból brzucha :) Nie zawsze wysiłek idzie w parze z efektem pracy. Mogę rzeźbić miesiącami w pocie czoła a i tak wyjdzie z tego gniot. Słowo "poraża" nie jest obelgą. Nie przesadzajmy.
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje