Się nie dołuj, to przecież PS w najczystszym wydaniu. Matryca aparatu nigdy w tej formie obrazu nie zarejestruje. Wystarczy powiększyć, popatrzeć skąd światło pada i czy pada tam gdzie ma padać. Autor robi świetny użytek z tego programu
dlatego tak niechętnie pokazują rawy :) wiem jak wygląda raw, i wiem że się różni od pracy końcowej i nie mam nic na przeciwko kontrastom, światłom itp. .. tylko czasem tymi suwakami za bardzo się pojedzie. Z tego wszystkiego to najbardziej mnie irytują te rozmyte pola. Jednak dodam, iż pokazywanie rawów laikom nie jest dobrym wyjściem. Bo od razu krzykną " a nie mówiłem że przerabiana" trzeba sobie uświadomić że raw to raw, on zawsze jest blady, jałowy itp. i wszystko zależy jak dany moment postrzegał fotograf. Bywa, że gdzieś ta granica się nam przesuwa, ale nie rozumiem tłumaczeń że " ja nic z tym zdjęciem nie robiłem" :) czysty obłęd. Co do tego zdjęcia - mam zastrzeżenia do trawy żółto pomranćzowej które jest wpleciona w zieloną trawę. czyli mówię o dolnym trójkącie, ma dziwny kolor, nienaturalny.
Normalnie ręce opadają jak czytam koment. przedmówcy. I co z tego, że autor koryguje błędy matrycy? Gdy ktoś wymyśli aparat, który będzie rejestrował dokładnie to co widzimy, to będzie przełom!!! Chciałbym się Ciebie drogi przedmówco spytać: dlaczego w ostrym słońcu oko ludzkie widzi szczegóły w cieniach? Wiesz dlaczego?. Odpowiem Ci. Oko ludzkie to bardzo marny obiektyw, ale w mózgu mamy doskonałe oprogramowanie, które koryguje te różnice między światłem, a cieniem. Podejrzewam, że gdybyś był z Autorem tej fotki w powyższym plenerze - to byś miał niesmak, że niestety: fotka jest fajna, ale nie do końca oddaje obraz który zarejestrował twój mózg. Pozdrawiam:))
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje