Rany...kiedys Damian(tak sie chyba nazywal ten autor zdjecia) zrobil tak, ze sie dom w kaluzy odbijal i teraz wszyscy tak chca..jeden robi zdjceie odbiciu domu na dachu samochodu..jeden w jakims scieku....ale zeby to chociaz ladne bylo...nie...bo po co....
"Nigdy nie jest łatwo powiedzieć, co poeta miał na myśli" . Trawestując to powiedzonko można tak również powiedzieć o amatorze fotografii - portelowym egzegecie. A chciałem powiedzieć, że na myśli miałem stare koryto Kumieli i specjalnie pozostawiłem je w "pomroczności ciemnej", eksponując tylko i wyłącznie jej nowe koparką wyżłobione zakole.Owszem zdjęcie wykonane 3 godziny później pozwoliłoby podziwiać Kumielę w całej - bez "cienia" wątpliwości- okazałości.A jeśli oprócz pomroczności jeszcze coś nie tak, to proszę...śmiało.....jam tylko egzegeta, którego królestwo nie jest ze świata fotografii, lecz ze świata starego testamentu:-))Pozdrowienia bardzo serdeczne na ten deszczowy dzień
zły kadr?...a niby jak miałoby być, więcej wody? nie mogłem, bo z dołu zdjęcia i tak musiałem obciąć rury ciepłownicze:-) Dzieki za komentarz, ale niestety na razie nie ja robię zdjęcia tylko aparat. Oczywiście aparat fotograficzny, a nie taki jak ja:-) A zdjęcie mi się podoba i już!!!
A mnie się podoba!!! Jest architektura, przyroda, ciekawe ujęcie z lustrem wody i właśnie tytułowa rzeczka. Wszystko się świetnie komponuje. Gratuluję autorowi !!! A jak komuś się nie podoba...? Dla takich są strony zawodowców - tam można się wymądrzać na temat profesjonalnych dziwactw! Tylko, że tam za negatywną opinię można sromotnie podpaść !!! Pozdrawiam autora TEGO ZDJĘCIA i proszę o więcej. Dobrze się zapowiada...!
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje