Na początek plus za ciekawie wybrany detal jakim jest "leżąca" brzoza. Niestety zdjęcie to jest dobrym przykładem niewykorzystanej okazji. Po pierwsze powinno zostać zupełnie inaczej skomponowane. Dolna krawędź powinna przebiegać w miejscu, gdzie zaczyna się gładka woda. Prawy brzeg: albo trzeba było pokazać całą brzozę, albo z niej zrezygnować. Poza tym jeszcze niedostateczna ostrość zdjęcia i kiepskie nasycenie kolorów. Proponuję wrócić w to miejsce i popróbować różnych rozwiązań.
A moim zdaniem...