Tym razem komentarz najprostszy z mozliwych: fotka roku. Nie za walory techniczne, bo zdjęcie pod tym względem szczególnie nie zachwyca, nawet nie za tematykę, bo zdjęć wojny naokoło wiele. Ale za tę podróż: nie wakacyjną, nie sentymentalną, w rzeczy samej pewnie służbową, uzmysławiającą jak blisko nam elblążanom do pola bitwy, jednego z najtrudniejszych, najbardziej niezrozumiałych w naszych czasach. Za uświadomienie jak blisko z naszego podwórka do tego piekła niepotrzebnej wojny... Że też nikt wcześniej na to nie wpadł, niewiarygodne... Wyrazy szacunku dla autora - amelka
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje