Wybaczcie... ale "Konkurs przeznaczony jest wyłącznie dla fotografów amatorów. W konkursie nie mogą brać udziału pracownicy, przedstawiciele i członkowie rodzin organizatorów oraz sponsorów, a także osoby zajmujące się fotografią zawodowo."
Wobec tego sznowna komisja nie przestrzega regulaminu, który sama stworzyła...
Porażka...
he he.. zgadzam się z przedmówcą:) Spokojnie.. Nie czyham na nagrodę:) A zawodowcem jest ktoś kto choć raz sprzedał swoje zdjęcie lub zajmuje się profesjonalnie fotografią. Ja do nich należę i przyznaję się do tego przynajmniej bez bicia. Natomiast warto rozejrzeć się wokół i zobaczyć że jest kilku fotografów którzy zajmują się profesjonalnie fotografią i kleją amatorów, co sporwokowało mnie do zamieszczania fotografii ale pozakonkursowych. Pozdrawiam z prawie równie wielkim oburzeniem;) ...licząc na ciut honoru fotografów "amatorów".
Zgadzam się z Panem, Panie Michale.. jest wielu zawodowych fotografów, którzy zamieszczają tu "amatorskie" zdjęcia.
Ale Pana zdjęcie jest na pierwszej stronie w portelu wraz z artykułem (tyle że w kolorze).
To jest już szczyt wszystkiego :)
Proszę mi wybaczyć, ale wielu "amatorów" chciałoby aby ich zdjęcie się tu ukazało... Dla profesjonalistów są inne srony..
Pozdrawiam serdecznie :)
Bo to trzeba mieć takiego dynksa, do którego wkłada się kartę z telefonu i wtedy dynks przytyka się do kompa i wtedy fotki przełażą sobie do kompa, czyli zmieniają miejsce pobywania. Tak mi wnuk tłumaczył, chyba dobrze ?
ale po co dawac jakiekolwiek zdjecie jako pozakonkursowe do kokursu? Rozumiem "parcie na szklo" i chec byc widocznym ale w konkursie dla amatorow zamieszczanie zdjec osoby, ktora para sie zawodem fotografa to juz przesada. Pan Michal zauwazyl ze inni kleja amatorow na lamach konkursu. Prosze wskazac paluszkiem. Bo z tego co widze to nie pierwsze zdjecie Pana Michala w konkursie portelu choc to pierwsze jako pozakonkursowe.
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje