Super fotka. Te drzewa aż krzyczą. Lewe (wzniesione ramiona i otwarta paszcza) wrzeszczy na środkowe, a prawe (mocno wygięta postać do tyłu) głośno lamentuje. Drzewa, "ludzkie postacie" ukazujące wiele cech naszej psychiki. Albo inaczej, lewe drzewo to demon, prawe to dramat człowieka. A środkowe. .. .. ? można samemu dopisać sobie resztę. Pozdrawiam autorkę/autora. Pozwoliłem sobie skopiować fotkę.
Kiedyś mój profesor Brzeziński, nauczyciel języka polskiego (wykładał w Technikum Mechanicznym w Elblągu) powiedział mi, że tylko głupi śmieje się z niczego lub drwi z tego czego nie rozumie. Teraz przyznaję mu rację.
Gdyby trzy drzewa byly ujete w kadrze kazde w calosci mozna by bylo sobie tak porownywac Cestaw, ale poniewaz to drzewo z prawej jest "niedokonczone", to i moja wyobraznia nie "uruchpmila" sie tutaj. Krok czy dwa do tylu i byloby piekniej. .. bo fotka ma zadatki na piekna, ale ten kadr. .. :(
Czasem wystarczy stanąć po stronie niedowartościowanych aby w ich oczach być bohaterem. Czasem wystarczy zgnoić jedną osobę, usłyszeć kilka oklasków aby poczuć własną wartość. Cieszę się, że na tym poziomie Pana satysfakcja jest zaspokojona. Cieszy mnie również to, że dzięki "mnie" uwidocznił Pan moje wady a swoje zalety. Z pokorą przyjmuję te baty i ile by Pan nie napisał na mój temat obelg ile by Pan się nie trudził to nie zmieni Pan kiepskiego zdjęcia w "arcydzieło"
A moim zdaniem...