Jeżeli takie zdjęcia trafiają na konkurs, to biegnę po aparat i szukam najbliższego zasypanego i zarośniętego płotu. Mam silną chęć zaistnieć w konkursie (w jakikolwiek sposób). Tyle ciekawych zdjęć jest niedopuszczanych do konkursu a takie kiszki będą wisiały tu po wsze czasy.
A moim zdaniem...