No cóż. Zaraz ktoś mnie tu zlinczuję. Tylko mówiem co widzem. Strasznie ciężki kadr. Naciapany. Po prostu kompozycja jest całkowicie zachwiana. Zbyt dużo planów. Co prawdę jeszcze śpię ale wydaję mi się, że ostrość powędrowała na drzewa za domem a nie na białokrzaka i dom z kominem hehe ( Czesław proszę o wpis z Wikipedii ) Druty mi nie przeszkadzają bo w tej fotografii jest taki bajzel, że już nie ma znaczenia cała reszta. Zbyt wiele elementów zawartych na jednym małym skrawku. A kontrasty to niby gdzie? rety ja ja tempa jestem;)

Trzciny, drzewo, cegielnia las? Nie wiem na co patrzeć. Miejsce ceekawe, ale nie z tej perspektywy. Próbować dalej.

Kontrasty to właśnie sucha trzcina i zieleń lasu, rozkwitające drzewo i popadająca w ruinę cegielnia. Ale to moja wizja. Ale proszę może być mniejszy bajzel.

Wiemy Ciociu Dobra Rada wiemy, nie musisz tego powtarzać.