Kiedy bylam harcerka, zajmowalam sie jednym z tych grobow. Chyba nr 110. Tylko wtedy, to taka trwa tam jeszcze nie rosla. Ciezka jest dola "wyzwolicieli"... Czy, biorac pod uwage wszystkie historyczne i spoleczne aspekty, nie lepiej byloby, zeby tymi grobami zajela sie teraz ich ojczyzna?
Alicjo, biorac pod uwagę wszystkie historyczne i społeczne aspekty, chyba lepiej byłoby, żeby ich ojczyzna trzymała się od nas z daleka. - Grobami nadal mogliby zajmować się uczniowie lub harcerze albo poprostu przedsiębiorstwo Zieleni Miejskiej /czy jakoś tak/.
A moim zdaniem... (od najstarszych)
najnowszych
emocje