Kasia nie przejmuj się, ja też wygrałem kiedyś dwa miesiące z rzędu, byłem nienawidzony. Szkoda, że na wernisażu każdy każdemu w du. .włazi i wielki przyjaciel. Ale jak to mówią, kozak w necie, piz. .. w świecie.
Przykre to wszystko. Nawet się nie chce komentować. Bo i komu odpowiedzieć? Ktoś rzuca obelgi i uważa się za bohatera bo jest anonimowy. Więc, kochany anonimku, mam dla Ciebie radę- pracuj nad sobą, ucz się i miej trochę pokory. A jeśli chcesz, żeby Twoje zdanie miało jakąkolwiek wartość, to przynajmniej się podpisz z imienia i nazwiska. Życzę szczęścia w kolejnych miesiącach ☺️
@Ka-sia - Do-Ka-sia. Może warto pokory poszukać i u siebie. Szanuję autorów zdjęć którzy oceniają obiektywnie inne zdjęcia. Ty z wyjątkiem osób zaprzyjaźnionych ( co jest całkiem zrozumiałe) oceniasz inne zdjęcia bardzo nisko albo w większości nie oceniasz ich wcale. Gdyby inni tak robili to i Twoje notowania nie były by tak wysokie. A to że angażuje się rodzinę i znajomych żeby wysyłali te 6 to już sprawa każdego autora. Ma prawo dopieścić swoje ego ( a nuż obcy nie poznają się na jego arcydziele). I jeszcze przy okazji moim zdaniem powinien być obowiązek oceny ok. 70% zdjęć przez Akademików. Bowiem niektórzy robią to systematycznie a inni tylko żerują na ocenach innych tak jak w tym przypadku.
A moim zdaniem...