Ten konkurs jest bardzo ciekawym zjawiskiem społecznym. Każdy jest co najmniej doktorem fotografii. Mój drogi/droga, tak jak napisałam wyżej, zgadzam się z budynkami, które lecą. A co do reszty. .. po pierwsze: rzecz gustu, po drugie: podziękowałabym za radę, ale to nawet nie jest rada, a rozkazy. I miło by było gdyby komentarze były podpisane. Wiedziała bym komu składać pokłony, bo widzę, że mam tu do czynienia z osobistością wszechwiedzącą i czuję się zaszczycona;)
zadziwiające że kiedy bronimy gniota chowany się za "gustem";)))) każde g. .. .no znajdzie amatora. .. .. to łoczywiste. mnie się podoba propozycja anonima i tylko baba mogłaby uznać radę za atak na jej gniota. droga asza. .. .przed okresem jesteś? :)))
Ty nie dyskutujesz tylko drwisz a kąśliwość nazywasz własnym zdaniem;) he przecież to typowo babskie;p gdybyście mogły to byście wszystkim oczy wydrapały za nieprzychylne słowo;) zdrowia hormonalnego życzę :)
widocznie autor nie wie że w aparacie jest coś takiego jak "ustawienia" bo prościej wziąć i cyknąć jak małpa wmawiając wszystkim, że " aparat tak zrobił zdjęcie ".
A moim zdaniem...