Niebo szok, po prosty szok, super super. Taka groza z nieba idzie i panuje takie napięcie i atmosfera strachu. Ciągle zastanawiam się gdzie fotograf się podział, bo na zdjęciu go nie ma, tylko statyw został. Czy to nie jest dziwne, czy nikogo to nie zaniepokoiło, bo mnie ciągle to niepokoi. Tyle w tym miesiącu tajemniczych zdjęć, a szczególnie te z postacią z kosą, czy to wszystko się ze sobą nie łączy, to zniknięcie fotografa i to niebo takie krwawe. Szok, to chyba zła wróżba, nawet nie chcę o tym myśleć. Tylko po co pchać się w takie miejsca, nocą prawie, kiedy niebo takie krwawe. No i proszę nieszczęście gotowe, zniknął. .. .
A moim zdaniem...