Komuś udało się złapac błyskawicę po lewej stronie to zamiast dac takie zdjęcie jeszcze dorobił sobie w jakims programie graficznym tego wielkiego pioruna bezsens! a wogóle to zdjęcia o tej tematyce już dużo razy były i zaczyna byc nudno
Cale szczescie, ze dwa poprzednie komentarze ukazuja brak umiejetnosci ich autorow, w przeciwnym razie musialbym sie przyznac do fotomontazu... ;-) Zdjecie wykonane aparatem Nikon F55 + obiektyw Tamron 28-80, przysłona na maks, czas bulb + wymiarowanie w PSie. Jeżeli ktoś mi nie wierzy mogę pokazac negatyw.
Nie no zaraz wybuchnę!!!!! Znowu sie ktoś pode mnie podszywa! Więc... aby nie było już żadnych wątpliwości nie będę już używac podpisu ,,batonik" bo widocznie ktos chce mi dokuczyc i jeśli ktos zobaczy ten podpis to niech będzie pewien że to nie ja! A jeśli chodzi o zdjęcie to tak trochę niepradziwie wygląda ale ja sie nie znam
Uważam, że ten duży piorun jest prawdziwy - zwróćcie uwagę jak oświetla dachy i ściany budynków. Jest również możliwe, że pozostałe "piorunki" są prawdziwe. Są one częścią tego dużego. Wyładowania to bardzo ciekawe i fascynujące zjawisko fizyczne. Odsyłam do literatury (tej drukowanej, bo necie tylko pobieżne informacje).
świetne żyły na niebie ( ręka Pana Boga), a wieżowce wyglądają jak makieta, co do błysków to naturalnie podświetlają tło czyli tak jak powinny, nie ma mowy o fotomanipulacji!
A moim zdaniem... (od najstarszych)