Mnie takie fotki leżą. Może ciut bym światła złapał więcej i dozjaśnił troszkę i dodał dół bo jakoś mi się prosi, ale to kwestia gustu. Klimat złapany, technicznie niezłe jest i może ktoś palnie że przepalenia są ale mnie pasują. W fotografii kolor biały też występuje a krzyczenie "przepalone" to niestety najpopularniejsza rzecz by zabłysnąć;). Dobra praca. Pozdr.
Michał czy Lotnik to jakiś twój znajomy?Mam wrażenie,że tak ponieważ zauważyłam iż niektórym fotkom wytykasz każde niedociągnięcie a fotkę na której ewidentnie widać przepalenia wychwalasz pod niebiosa...ale to tylko moje spostrzeżenia;)
dudzia - chyba tylko taki zwierz jak Osioł nie zmiania swojego zdania i jest cały czas upartu przez co tkwi przy swoim, z ludźmi jest zgoła inaczej :-)) co nie znaczy, że wcześniej jak i teraz Michał nie ma racji. Do każdego zamysłu w fotografii trzeba podchodzić indywidualnie i każdorazowo doszukiwać się sensu pokazania obiektu. W jednym wypadku słynne przepalenie razi w innym oddaje "czar" miejsca i sytuacji. Pozdrawiam.
Witam, fotka ma klimacik, mało kiedy można trafić na takie fajne prześwity. Hmmmm... moim zdaniem ten kawałek plaży odwraca uwagę od tematu zdjęcia, przykadrowane by wyglądało ciekawiej. Co do przepaleń, to jak kolega Michał już napisał kolor biały też występuje w przyrodzie, przepalenia czasem są nieuniknione, a w tym przypadku mamy do czynienia ze słońcem prosto w obiektyw. Pozdrawiam
A moim zdaniem...