UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Film warty zobaczenia, ale i zdecydowanie przereklamowany. Były lepsze filmy z udziałem Jim'iego Carrey'a. Tutaj Bóg jawi nam się troszke jak typowy cool dziadek amerykańki po 50tce. Te i innego typu rzeczy mogą wkurzać (nawet ateistów):) . Pomysł na film pozostał najlepszą rzeczą z tej produkcji.
swiadek