UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
@studentka - byłem, niestety, zmarnowałem dwa lata tamże. Wiem co mówię, chropowaty język zatrudnionych tam osób, zaciąganie jakichś babsztyli ze wschodu z datą urodzenia sprzed 39 roku, pseudo native z Holandii, który nosił się jakby co najmniej nobla dostał Starczy? czy mam wymieniać dalej? Kto miał tam wątpliwość przyjemność chodzić, bo nie studiować, to wie, o czym pisze. ..
szoking