Zgłaszanie opinii do moderacji

ble, ble, ble pieprzyć to każdy może. Nikt z was nie był i nie widział meczu w Grajewie, a do krytykowania pierwsi... nie ma napstnika ot co. W zeszłym roku w starym składzie [który to niby ma być 100% lepszy] dostaliśmy z Warmią w dwumeczu 9:1... Teraz już była znaczna poprawa, a w drugiej połowie było już naprawdę nieźle, remis się nam należał, ale jeśli z konieczności jedynego napastnika gra defensywny pomocnik, to o czym mowa... Owszem Wiśnia jest niezły ale tylko w ofensywie [zachowując wszelkie proporcje to taki drugi Kosowski - tylko do przodu] zapomniał, że obowiązkiem bocznego pomocnika jest również gra w obronie. Czepianie się natomiast Niedźwiedzia, który jak narazie jest najlepszym piłkarzem Olimpii to przegięcie, żeby nie ten facet [+ Białkowski] to nie byłoby zwycięstwa w Zduńskiej Woli - czyli na dziś dzień mielibyśmy 1 pkt drodzy znawcy tematu. Jedyna dla mnie zagadka to ten Zezula, nie wiem po co sprowadzano piłkarza, co do którego nikt nie potrafi powiedzieć czy będzie grał jeszcze w ogóle w piłkę? Mimo wszystko w sobotę liczę na zwycięstwo z Głownem. Może się Lepka przełamie ;-))

kibic Olimpii