UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
To że policjanci boją się "byków" sam sie ostatnio przekonałem. A "plecy" są potrzebne opisze przykładem 2 moich znajomych: 1. Wyzsze wykształcenie, mgr, wysportowany (sprawny fizycznie a przede wszystkim manualnie- najlepszy na podwórku w wszystkie sporty - wiem bo osobiście z nim przegrywam), inteligentny, wyrozumiały, kolezenski, spokojny 2. średnie wykształcenie, nerwus (i to wielki - za same powiedzenie do niego po nazwisku potrafił kurwować i lać), nie miły, wręcz o skłonnościach przestępczych, troszke lepiej zbudowany to fakt (ale nie ma wielkiej różnicy), nie uzdolniony manualnie kompletnie, słabo wysportowany, nie rozważny -dwa skrajne przeciwieństwa...ale zgadnijcie kto z nich ma tatusia w policji i który zdał wszystko i się dostał....?!!!!!!!!!!!!!!!
świadek