UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
rzeczywiście za psa płacimy, tylko za co? za to, że i tak musimy płacić z a żarcie dla niego często trzykrotnie przewyższające nasze możliwości i za weterynarza, którego recepty kosztują, a leki dla psów - no cóż to tylko prawo polski: lek dla człowieka=X kosztuje Yzłotych, a ten sam lek dla psa (w tej samej dawce i o tym samym składzie - sprawdzałam)=X kosztuje 2xY złotych więc tak naprawdę to chyba płacimy właśnie za to, że psiak nie zawsze wie, kiedy mu może coś wylecieć z tyłka, a kiedy nie. Skoro płacimy - płacimy za to, że te zanieczyszczenia powstają - może więc powołać-zamiast uświadamiających policjantów-kilkadziesiąt bezrobotnych, którzy się takiej pracy nie brzydzą a i na życie by mieli?
bunia