UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Nie ma to jak naukowcy. Powinno się o nich opowiadać kawały jak w dawnych czasach o milicjantach. Najlepsi są oczywiście "amerykańscy naukowcy", ulubieńcy prezenterów w każdym radiu dla kretynów. Ale polscy naukowcy też są nieźli
AGall