UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Gdzie był Departament Zarządzania Kryzysowego? Przez 3 godziny ludzie stali na dworze, kobiety z dziećmi na rękach, starsze osoby na prowizorycznych stołeczkach, bo nawet ławek nie ma. Żadnej opieki, zainteresowania się tym tłumem. Można było udostępnić budynek pobliskiej szkoły i zapewnić ludziom chociaż ciepłą herbatę. Przemarznięci stali w piżamach bez opieki władz miasta. Wstyd i upokorzenie.
Ewakuowany z bloku