UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Ale nam opatrzność dogodziła - Kolega Szlachetny Biskup okazał się być normalnym, niezbyt wysokiego lotu człowieczkiem - o czym wiedzieliśmy już dość dawno, a obecne wydarzenia utwierdziły nas w tym mniemaniu. Cóż - jak wielu napisało i napomknęło, a ja skromne mięso wyborcze, przychylam się do tego - noblesse oblige - i to w odniesieniu do sukienek czarnych jak i innych garniturków różnej maści. Z drugiej strony to mają być wybitne osoby wyłonione z narodu - no to albo cuś z tym narodem nie tak, abo wyłanianie jest do bani. A tak kurna miało być ładnie po jednym maju, – ale cholera nie pamiętam już, którego roku.
AborygenMiejscowy