UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Obserwator: siedz cicho! Sprawa tamtej nauczycielki z Gimnazjum nr 2 przycichla juz, nie pamietamy, nie znamy. Od wrzesnia byc moze wroci do pracy. Reszta: A jesli biskup mial pomrocznosc jasna? Albo pil syrop, bo sie biedak zle czuje? Pamietajcie, ze kiedys w Rosji jak sie zle poczul to lezal 3 dni bez ruchu. Wreszcie - mogl byc po mszy nakrapianej winem, wiec uderzenie w niego jest uderzeniem w kult religijny, a to juz rozdziela konkordat. Tak wiec spoko, zatuszowolo sie 2,64 promila nauczycielki-wychowawcy, ktora jechala wlasnie do szkoly, zatuszuje sie i 0,8 biskupa po mszy spieszacego do parafian.
Polucjant