UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Szanowni Państwo, już w latach 60 - dziesiątych, minionego stulecia, rozpierała mnie duma z racji rodzinnego miasta. Środowisku akademickiemu Łodzi, do którego zaliczałem się jako student Uniwersytetu Łódzkiego, był dobrze znany Janusz Hankowski. Nie ukrywam, że wówczas należne Jemu zachwyt, podziw i sława, spływały również i na mnie. Dlaczego ? To w moim mieście mieszkał i tworzył ten wielki Artysta. W tamtych latach, Jego "donkiszoty" rozsławiały nie tylko Elbląg, ale i Polskę. Po studiach wróciłem do Elbląga i podjąłem pracę w "Zamechu". Tu również spotkałem się z twórczością Hankowskiego, poprzez Jego "donkiszota", który stał na biurku dyr. Janusza Welizarowicza. Dopiero kilka lat temu, miałem niepowtarzalną okazję poznać osobiście sławnego Malarza. Skorzystałem z niej, i poznałem nie tylko wielkiego Artystę, ale i wspaniałego Człowieka. I właśnie dlatego cieszę się, że tak uroczyście obchodzi swój Jubileusz, że został wierny Elblągowi, a miasto - moje miasto - odwdzięcza się w tak sympatyczny i doniosły sposób. W styczniu gratulowałem Artyście Nagrody Prezydenta Elbląga, dziś gratuluję pięknego Jubileuszu. Wszystkiego najlepszego dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności drogi Jubilacie.
KR