Zgłaszanie opinii do moderacji

Szanowni Państwo Elbląscy Politycy - przedstawiciele Elblążan. Proszę o podanie do publicznej wiadomości na jakiej podstawie prezes Piśkiewicz po zakończonej kadencji w dalszym ciągu wozi się po mieście i nie tylko służbową limuzyną, którą kupił sobie i używa od 5 lat za pieniądze Elblążan. Jakikolwiek pracownik odchodząc z pracy, który zabiera ze sobą mienie firmy zazwyczaj w normalnych okolicznościach jest posądzony o złodziejstwo. Jeżeli Piśkiewicz wszedł w posiadanie SKODY SUPERB będącej własnością EPECu poprzez decyzję, że sprzedaje ją sam sobie to po raz kolejny naraził NASZĄ miejską firmę na straty i tak jak za wiele delikatnie mówiąc błędnych decyzji gospodarczych powinien odpowiedzieć (przypomnę, że Piśkiewicz objął stanowisko jako koleś partyjny Nowaczyka bez konkursu w firmie mającej wielomilionowy tzw. kapitał zapasowy, a zostawia EPEC z wielomilionowym długiem do spłacenia przez NAS wszystkich) W EPECu zbędne obiekty i wyposażenie (stare ciepłomierze, wysłużony daewoo lanos) były oferowane do sprzedaży w przetargach, czy SUPERB ma tak małą wartość sprzedaży (dla Piśkiewicza) że nie warto urządzić przetargu? Czy nowy Prezes nie będzie potrzebował samochodu służbowego i czy w związku z tym nie wyda znowu ok. 100 tys. zł z NASZYCH pieniędzy? Czy 5 letnie auto nie mogłoby służyć w firmie kolejnemu prezesowi, czy też Piśkiewicz tak je zajeździł że jest już nic nie warte i może je sobie wziąć jak zużyty kombinezon montera? STOP ZŁODZIEJSTWU!