UWAGA!
[X]Zgłaszanie opinii do moderacji
Akurat przypadkowo przechodziłem ulicą Bema, aż tu nagle kilku milicjantów zaczęło mnie posądzać o jakieś prowokacje w stosunku do kibiców z Lublina. Ehhh i jak tu mieć szacunek do policji???
nfnfnfffn
Akurat przypadkowo przechodziłem ulicą Bema, aż tu nagle kilku milicjantów zaczęło mnie posądzać o jakieś prowokacje w stosunku do kibiców z Lublina. Ehhh i jak tu mieć szacunek do policji???
nfnfnfffn